WSPÓŁCZESNY ESKAPIZM ROZRWYKOWY OPARTY NA NOSTALGII ZA PIĘKNIEJSZYMI, ŁATWIEJSZYM CZASAMI
Autor recenzji: MICHAŁ CHUDOLIŃSKI

Seria Batman/Superman: World’s Finest, pisana przez Marka Waida i ilustrowana przez Dana Morę, stanowi interesujący przykład współczesnego komiksu superbohaterskiego operującego na skrzyżowaniu nostalgii i nowoczesnej narracyjnej lekkości. Choć na pierwszy rzut oka jawi się jako typowy produkt rozrywkowy z katalogu DC Comics – duet kultowych herosów mierzy się z egzotycznym, nadnaturalnym zagrożeniem – seria zyskuje na znaczeniu, gdy spojrzymy na nią jako na świadomy powrót do estetyki złotej i srebrnej ery komiksu, ale z narracyjną świadomością odbiorcy XXI wieku.
Fabularna powierzchowność jako świadoma konwencja

Trzon fabularny serii – walka Batmana, Supermana i ich młodszych towarzyszy z nieśmiertelnym przeciwnikiem o magicznych mocach – jest celowo prosty. Historia nie aspiruje do dekonstrukcji gatunku ani do ambicji społeczno-politycznych charakterystycznych dla komiksów superbohaterskich drugiej dekady XXI wieku. Zamiast tego World’s Finest powraca do pierwotnych funkcji medium: eskapizmu, przygody i budowania mitologii wokół figur herosów. Ów powrót nie jest jednak anachroniczny. To, że opowieść nie unika klasycznych tropów, jak młody przybysz z innego wymiaru czy moralna dwuznaczność potężnych sił, wskazuje na próbę reinterpretacji klasyki w duchu współczesnego storytellingu.
Ton, dialogi i balans między dramatem a humorem
Ton serii to aspekt kontrowersyjny, który może dzielić czytelników – z jednej strony mamy do czynienia z fabularnie wysoką stawką (zagrożenie magiczne, podróże w czasie, moralne dylematy), z drugiej – dialogi pełne są ironicznych komentarzy, lekkich przekomarzanek i świadomej gry z konwencją. Niektórzy odbiorcy mogą odczuwać tu dysonans: dramatyczna sytuacja zostaje złagodzona przez dowcipny język, przez co – jak zauważa jeden z czytelników – znika poczucie zagrożenia. Jednak z perspektywy analizy gatunkowej, ten styl stanowi odpowiedź na post-nolanowską estetykę „mrocznego realizmu”. World’s Finest jawnie unika ciężaru emocjonalnego, który często paraliżuje narrację superbohaterską, proponując zamiast tego coś lżejszego – bardziej cartoonowego, ale też bardziej przystępnego.
Warstwa wizualna jako spójny język narracyjny

Szczególną rolę odgrywa tutaj oprawa graficzna. Dan Mora, znany z dynamicznego, czystego stylu ilustracyjnego, nadaje serii rytm i wizualną klarowność, przywołując jednocześnie estetykę animacji (np. Batman: The Animated Series) i nowoczesnej kreski typowej dla rynku amerykańskiego po 2010 roku. Kolorystyka Tamry Bonvillain, stonowana i miejscami wręcz minimalistyczna, świadomie kontrastuje z przesytem wizualnym, jaki dominuje w wielu współczesnych seriach mainstreamowych. W efekcie – warstwa wizualna nie tylko dopełnia narrację, ale sama w sobie stanowi komentarz: powściągliwość estetyczna służy tutaj lepszemu prowadzeniu akcji i koncentracji uwagi na bohaterach, nie tylko na spektaklu.
Teen heroes i „serce” opowieści

W późniejszych zeszytach fabuła koncentruje się wokół młodszych bohaterów, co nadaje opowieści bardziej kameralny wymiar emocjonalny. Wprowadzenie wątku chłopca z alternatywnego świata, z jego ambiwalentną moralnością i syndromem ocalałego, otwiera przestrzeń dla bardziej refleksyjnego czytania. Seria nie pogłębia jednak psychologii postaci w stylu komiksów Vertigo czy Image – utrzymuje emocje na poziomie przystępnym dla młodszego czytelnika, nie rezygnując jednak z pytań o odpowiedzialność, winę i utratę. Zwrot akcji pod koniec podkreśla ten emocjonalny rdzeń – nie chodzi tu o zaskoczenie, lecz o emocjonalne domknięcie cyklu narracyjnego.
Między tęsknotą a zabawą

Reasumując, Batman/Superman: World’s Finest to nie tyle „ważna” seria w sensie przemiany medium, co wyrazista, kompetentnie wykonana propozycja rozrywkowa, świadoma swojej roli i funkcji. Jako komiks „z sercem” trafia w potrzeby tych odbiorców, którzy szukają oddechu od mrocznych reinterpretacji i społecznie zaangażowanych narracji. To przykład popkultury wysokiej jakości technicznej, z dużą świadomością własnych ograniczeń i siły. W ramach tego, czym jest – działa dobrze.
Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie komiksu do recenzji.
Batman/Superman World’s Finest tom 1 i 2. Scen. M. Waid. Rys. D. Mora. Egmont 2024-2025.