Autor recenzji: MICHAŁ CHUDOLIŃSKI
Czym jest to dzieło kultury?
„Bradl. Cykl II” to kontynuacja unikalnego projektu realizowanego we współpracy z Muzeum Powstania Warszawskiego – inicjatywy łączącej popularyzację wiedzy historycznej z formą narracyjną graficznego thrillera. Opowieść o Kazimierzu Leskim, pseudonim „Bradl”, działa nie tylko jako biografia szpiega i inżyniera, ale również jako opowieść o intelektualnej odwadze, polskim sprycie i balansowaniu między lojalnością a performatywnością tożsamości.

Ten cykl nie służy wyłącznie opowiadaniu przeszłości. Jest także aktualnym komentarzem na temat wojny narracji, heroizmu w cieniu systemowego zła, a także pytaniem o to, jakiej Polski potrzebujemy dziś w opowieściach wizualnych.
🧠 Analiza narracyjna i tematyczna
📌 Struktura i rytm
Cykl II wpisuje się w klasyczny model thrillera szpiegowskiego – z wyraźnie zaznaczonymi fazami eskalacji, fałszywego zwrotu i konfrontacji. Jednak jego największą wartością nie jest napięcie akcji sensacyjnej, ale precyzyjna praca z historycznym kontekstem i moralnymi niuansami. Kluczowy dla tej serii jest nie efektowny plot twist, ale napięcie wynikające z kamuflażu – zarówno fizycznego (przebranie się za generała), jak i tożsamościowego.
🧷 Tożsamość jako maska
Motyw podszywania się pod niemieckiego generała otwiera szereg refleksji na temat tożsamości w czasach okupacji. Bradl staje się figurą trickstera, archetypowego oszusta, który funkcjonuje nie na marginesie prawa, lecz poza binarnym podziałem lojalności. Zamiast heroizacji mamy subtelny portret człowieka, który przeżywa w świecie, w którym ideologia przesłania człowieczeństwo.
🎙️ Wątek femme fatale
Pojawienie się tajemniczej piosenkarki w Paryżu wprowadza komponent noir, ale nie popada w pastisz. Kobiecy bohater w tym świecie nie jest tylko dekoracją – jej obecność zakłóca narracyjny porządek, wskazując na emocjonalną podatność bohatera. To ryzykowny, ale udany zabieg, który rozbija schemat „nietykalnego agenta”.
🎨 Warstwa wizualna i estetyczna
🎞️ Kadrowanie i styl
Marek Oleksicki operuje estetyką zbliżoną do filmowego noir i nowoczesnych gier narracyjnych typu „This War of Mine” czy „Valiant Hearts”. Kompozycje plansz są zwarte, intensywne, z oszczędną paletą barw (głównie chłodne tony i dramatyczne kontrasty czerni i bieli). Nie chodzi o upiększanie historii – chodzi o jej zobrazowanie jako ciemnego labiryntu decyzji.
🖋️ Światło jako język narracji
Oświetlenie pełni funkcję symboliczną – światło oświetla zdradziecką powierzchnię, a mrok ukrywa prawdę. Przypomina to kadry z „Listy Schindlera” czy „Człowieka z marmuru” – tam, gdzie światło nie sięga, tam zaczyna się polityka przemilczeń.

🔍 Wpływ społeczny i edukacyjny
„Bradl. Cykl II” jest przykładem komiksu historycznego, który nie infantylizuje ani nie moralizuje. Nie wpisuje się w tani patriotyzm, lecz podsuwa czytelnikowi pytania o granice przystosowania, indywidualnego oporu i o to, jak opowiadać historię bez banału. To ważne szczególnie w czasach, gdy pamięć historyczna bywa narzędziem propagandy.
Współpraca z Muzeum Powstania Warszawskiego to nie tylko gest symboliczny – to próba wprowadzenia narracji szpiegowskiej do kanonu nowoczesnego nauczania historii. Komiks mógłby być śmiało używany jako materiał dydaktyczny w liceum czy na kursach akademickich z zakresu historii XX wieku, kultury pamięci czy semiotyki heroizmu.
⚖️ Krytyka i słabe punkty
- Nadmierna kompresja narracyjna – w niektórych fragmentach autorzy rezygnują z pogłębienia postaci drugoplanowych, co osłabia ich dramaturgiczną funkcję.
- Zachowawcza kompozycja plansz – mimo filmowego potencjału, sekwencje akcji bywają zbyt konwencjonalne; brakuje eksperymentów formalnych (np. z czasoprzestrzenią, retrospekcjami czy przenikaniem narracji wewnętrznej).
- Brak pełnej eksploracji wątku ideologicznego – motyw nazistowskiej biurokracji i konfliktu wewnętrznego postaci zasługiwałby na pogłębienie przez kontrapunkty (np. wewnętrzne monologi Bradla).
✅ Werdykt: Czy warto było to stworzyć?
Tak. „Bradl. Cykl II” to komiks potrzebny – nie tylko jako forma przypominania o bohaterach zapomnianych, ale także jako opowieść o tym, że wolność, jak mówił Camus, „to nic innego jak szansa, by być lepszym”.
W czasach kryzysu autorytetów, powierzchownych narracji o patriotyzmie i „rekonstrukcji” przeszłości w duchu clickbaitu, ten komiks przypomina, że historia to nie tylko fakty – to interpretacje. I właśnie na tym polu Bradl może wygrać kolejne starcie – o wyobraźnię i krytyczną pamięć czytelników.
📚 Dla kogo?
- dla pasjonatów historii i biografii nieoczywistych bohaterów;
- dla nauczycieli szukających nowoczesnych narzędzi edukacyjnych;
- dla fanów komiksu noir i thrillera szpiegowskiego;
- dla osób zmęczonych czarno-białymi narracjami o II wojnie światowej.
Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie egzemplarza komiksu do recenzji.