The Power of Comics. History, Form and Culture. Second Edition

(Nieco spętana) Moc komiksu

 9781472535702

Mainstreamowa akceptacja każdej popularnej formy kulturowej ma cały szereg ewolucyjnych szczebelków. Ich kolejność podlega pewnym permutacjom, ale sama obecność jest w większości przypadków konieczna – rzadko kiedy medium czy gatunek wchodzą w główny obieg bez zaliczenia każdego z nich. Pierwszym z takich szczebelków jest pojawienie się różnego rodzaju opracowań nakierowanych na odbiorców nie-niszowych – czasem są to pozycje na stolik w salonie, kiedy indziej nieco bardziej treściwe omówienia. Potem przychodzą opracowania akademickie – zarówno artykuły jak i dłuższe pozycje, a w tej ostatniej grupie opracowania teoretyzujące dane zjawisko. Mniej więcej na tym etapie ewolucji pojawiają się też periodyki naukowe. Kolejny etap to antologia najważniejszych tekstów typu „reader”, która zbiera najważniejsze pozycje krytyczne bądź wyimki z nich, pośrednio świadcząc o tak dużej masie krytycznej opracowań, że wymaga ona wyborów i antologii.

 

Badania nad komiksami (ang. comics studies) przez wszystkie te etapy przeszły i to jakiś czas temu. Wśród  najważniejszych opracowań medium można wymienić trylogię Scotta McClouda „Understanding Comics: The Invisible Art” (1993), „Reinventing Comics: How Imagination and Technology Are Revolutionizing an Art Form” (2000) i „Making Comics: Storytelling Secrets of Comics, Manga and Graphic Novels” (2006), „A Comics Studies Reader” (2008) Jeeta Heera i Kenta Worcestera, zorientowane teoretycznie „The System of Comics” (1999) i „Comics and Narration” (2013) Thierry’ego Groensteena, „The Visual Language of Comics: Introduction to the Structure and Cognition of Sequential Images” Neila Cohna (2013) czy, w końcu, zeszłoroczną „The Graphic Novel: An Introduction” Jana Baetensa wydaną w serii Cambridge Introductions to Literature.

 

Najlepszym testem czy dana forma kulturowa weszła do głównego obiegu (nie należy mylić tego z powszechną akceptacją szerokich mas odbiorców) jest jednak wydanie podręcznika wycelowanego w kursy uniwersyteckie na poziomie licencjackim. Biorąc pod uwagę systemowy konserwatyzm uniwersyteckiej humanistyki, wprowadzenie na stałe gatunku czy medium do programów nauczania jest pod wieloma względami ostatnią pieczęcią akceptacji przez establishment intelektualny. A kursy wymagają podręczników – to właśnie do nich należy „The Power of Comics. History, Form and Culture” Randy Duncana, Matthew J. Smitha i Paula Levitza. Co więcej, doczekał się on właśnie drugiego, dosyć mocno zmienionego wydania, a to też świadczy zarówno o zapotrzebowaniu rynkowym jak i nadziejach wydawcy.

 David-S.-Goyer-Interview-DC-Movie-TV-Universe

Do dwóch autorów pierwszego wydania dołączył Paul Levitz, który przedtem skreślił jedynie słowo wstępne – tutaj stał się równoprawnym autorem. Dosyć stanowczo przetrząśnięto spis treści. Wydanie z 2009 roku miało trzynaście rozdziałów, obecne ma dwanaście, ale nie oznacza to, że materiału ubyło – wręcz przeciwnie. Strona stronie nie zawsze równa, szczególnie w publikacji z bogatym materiałem ilustracyjnym, ale nawet zakładając margines różnic, niemal 100 stron więcej mówi samo za siebie. Gestem na rzecz systematyczności, wymaganej zwłaszcza w systemie amerykańskim, jest pogrupowanie rozdziałów w trzech sekcjach: Historia, Forma i Kultura. Świadectwem czegoś więcej niż zmiany kosmetyczne są też nowe tytuły niektórych rozdziałów. O ile „Creating the Story” i „Experiencing the Story” są w dużej części powtórzeniem pierwowzorów sprzed sześciu lat (chociaż znacząco zmieniono materiał ilustracyjny w postaci okładek komiksów), o tyle inne przeszły sporą metamorfozę. Na przykład, „Comic Books and Ideology” i „Researching Comic Books” zostały w nowym wydaniu zastąpione przez nastawiony o wiele bardziej dydaktycznie „Exploring Meaning in Comic Book Texts”. Wymowny jest również zupełnie nowy rozdział w bloku poświęconym gatunkom. Oprócz wprowadzenia do teorii gatunków w komiksie, wydanie z 2009 roku zawierało jedno studium przypadku, opisujące komiksy o superbohaterach. Nowa edycja dodaje drugie, zatytułowane „Comic Book Genres: The Memoir”, świadectwo gwałtownego wzrostu zainteresowania komiksem jako medium transmisji pamięci – zarówno indywidualnej jak i zbiorowej – który, przynajmniej w głównym nurcie, rozpoczął się od wydania „Mausa” Arta Spiegelmana.

 

Jeśli chodzi o wymagania intelektualne, „The Power of Comics” to tytuł zdecydowanie akademicki, chociaż wyraźnie zorientowany na poziom licencjacki. Większość magistrantów i doktorantów zajmujących się komiksami i mających już jakąś wiedzę na temat medium znajdzie tu może parę interesujących pomysłów, ale na pewno będzie potrzebować nieco bardziej zaawansowanych opracowań w rodzaju wspomnianych książek Groensteena czy „Narrative Structure in Comics: Making Sense of Fragments” Barbary Postemy. Jednak zarówno systematyka przedstawienia poszczególnych zagadnień jak i liczne odniesienia do innych dyscyplin, takich jak narratologia, teoria komunikacji czy studia nad wizualnością sprawiają, że książka Duncana, Smitha i Levitza jest pozycją dla czytelników mających co najmniej minimalne rozeznanie kulturoznawcze czy w ogóle humanistyczne i nie bojących się teorii.

 

Podręcznikowość „The Power of Comics” widoczna jest też w strukturze rozdziałów. Po krótkim wstępie wypunktowane są cele danej porcji materiału, poprzedzone zresztą zdaniem: „W niniejszym rozdziale nauczycie się…”. Najważniejsze terminy wyróżnione są w tekście wytłuszczeniem, zaś materiał podzielony jest na mniejsze sekcje śródtytułami, prowadzącymi czytelnika za rękę. Materiał ilustracyjny jest całkiem bogaty, chociaż z konieczności czarno-biały. Na końcu każdego rozdziału znajduje się kilka zagadnień do dyskusji, propozycje zadań do realizacji jako praca domowa bądź w trakcie zajęć oraz krótka lista lektur, zarówno komiksów jak i opracowań krytycznych. W niektórych rozdziałach znajdziemy też ramki na ciemniejszym tle, które funkcjonują na zasadzie obszernych przypisów zintegrowanych z głównym tekstem.

 

Ambicja wypełnienia luki na rynku podręczników o komiksach ma niestety swoją cenę – jest nią ugrzecznienie i kompromisowość, której nie da się nawet nazwać przesadną poprawnością polityczną. Autorzy „The Power of Comics” po prostu nie wspominają o tematach, które dla niektórych czytelników mogłyby okazać się kłopotliwe czy kontrowersyjne. Owszem, wspominają o rozseksualizowaniu części podziemnych tytułów spod znaku „comix”, zabezpieczonych historyczną pierzynką paru dekad, ale jeśli chodzi o rzeczy współczesne, są o wiele bardziej powściągliwi. Chociaż Alison Bechdel i „Fun Home” wspomniane są kilkakrotnie, ani razu nie pada tu słowo na „L”, zaś wzmianki o jej przełomowej powieści graficznej koncentrują się jedynie na ojcu, a więc zaledwie połowie historii. We wspomnianym rozdziale o gatunku (auto)biograficznym autorzy nie zająkują się nawet na temat licznych w ciągu ostatniej dekady komiksów o dojrzewaniu seksualnym i tożsamości płciowej, szczególnie jeśli wchodzą w grę modele seksualności inne niż tradycyjny.

 Vs1

To samo dotyczy polityki. Słowo „rasizm” pojawia się dwa razy w kontekście starych komiksów. „In the Shadow of No Towers” Spiegelmana opisane jest jako refleksja nad naturą pamięci, ale już nie jako kaustyczna krytyka amerykańskiej polityki i militaryzmu. Ani słowa nie ma tu o powieściach graficznych o huraganie Katrina. „Palestyna” Joe Sacco przywołana jest jedynie jako pamiętnik z podróży. Ba, nawet przy klasycznych „Strażnikach” i „V for Vendetta” nie ma chociażby wzmianki o ich zjadliwym przesłaniu politycznym. Ani razu nie jest wspomniany nawet wielokrotnie nagradzany i umieszczany na licznych listach „best of” „Black Hole” Charlesa Burnsa – ewidentnie uznany za zbyt niepokojący i mroczny.

 

Owszem, podręcznik akademicki to z konieczności opracowanie ogólne i trudno od niego oczekiwać złożonych analiz i encyklopedycznych przeglądów, ale brak choćby pobieżnych wzmianek na temat powyższych zagadnień trudno wyjaśnić ograniczeniami objętości czy przeglądowością. To niewątpliwie świadome milczenie na pewne tematy jest tym bardziej bolesne, że jednym z najciekawszych aspektów współczesnej eksplozji komiksu i powieści graficznej jest właśnie ich niesamowita wręcz kreatywność w łączeniu werbalno-wizualnego idiomu medium z komentarzami na temat całego szeregu społecznych, ekonomicznych i politycznych problemów i bolączek, włącznie z tymi – a być może, przede wszystkim – które nie mają łatwych rozwiązań i zmuszają do niekomfortowych refleksji. To przecież głęboki psychologizm i społeczne zaangażowanie współczesnego komiksu i powieści graficznej należą do najsilniejszych argumentów miłośników medium w walce ze stereotypami. Szkoda, że tak ważna pozycja chociaż odrobinę nie odsłania tego oblicza komiksu – zwłaszcza że ta książka ma za zadanie kształtować przekonanie o tytułowej „mocy komiksu” wielu młodych ludzi.

 

Autorem recenzji jest dr hab. Paweł Frelik – badacz science fiction i nowych mediów, pracownik Instytutu Anglistyki UMCS i Ośrodka Studiów Amerykańskich UW, dyrektor nowo utworzonego na UMCS Centrum Badań Gier Wideo.

Korekta: Magdalena Sendecka 

Serdeczne podziękowania dla Bloomsbury Publishing za udostępnienie książki do recenzji. Omawianą publikację można kupić na tej podstronie. 

The Power of Comics. History, Form and Culture (2nd Edition)

Autorzy: Randy Duncan, Matthew J. Smith, Paul Levitz

Wydawca: Bloomsbury Academic

Data wydania: 12 lutego 2015 roku

Objętość: 437 stron

[Suma głosów: 0, Średnia: 0]

Leave a Comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *