KULTURA NA SOBOTĘ: POWRÓT NA ALDEBARANA

Trudy w pojednaniu intergalaktycznym – Recenzja komiksu „Powrót na Aldebaran”

Autor recenzji: Michał Chudoliński

Brazylijczyk Luiz Eduardo de Oliveira, znany lepiej jako Leo, ponownie odwiedza kreacje swego życia – przedziwny świat Aldebarana. Piąta część cyklu jest o wiele dosadniejszy wydźwięk fabularny od poprzedniej, poruszając drażliwe tematy z sfery społecznej i politycznej. Jednocześnie ciekawie łączy wątki znane z poprzednich odsłon, spajając je w spójną całość.

Relacje pomiędzy cywilizacją pozaziemską a ludźmi zacieśniają się. Międzyczasie zostaje odkryty tajemny sześcian. Przypuszcza się, że podejrzany byt stanowi portal do świata, który nie został dotąd zbadany przez człowieka. Jak się jednak okazuje, nie wszystkie frakcje ludzkie są zadowolone z postępów w stosunkach z kosmitami. Niektórzy wolą utrzymywać stałą nieufność a inne wręcz skłaniają się ku otwartej nienawiści. Sprawa robi się poważna, gdy główna bohaterka o imieniu Kim staje się obiektem zamachu.

Uniwersum Aldebarana stanowi gratkę dla fanów bardziej naukowego odgałęzienia science-fiction. Leo w wiarygodny sposób snuje opowieść o pierwszym kontakcie z obcymi, jak i nieograniczonym potencjale ludzkiego umysłu, wykraczającym poza ojczystą planetę. Nie da się ukryć, że „Powrót do Aldebarana” jest pod silnym wpływem polaryzacji, jaka ma miejsce na arenie międzynarodowej. W przypadku Leo były to zapewne konflikty i spory wytworzone przez prezydenturę Jaira Bolsonaro. Lęk względem populistycznych aktów przejawia się w momentach manifestacji ksenofobii.

Dla starych wyjadaczy gatunków fabuła najnowszego komiksu Leo wyda się standardowa. Stanowi ona jednak dla autora środek do rozwinięcia ciekawych postaci drugoplanowych oraz pogłębiania aspektów biologicznych, geograficznych wyśnionych planet. Jest to nadal solidny eskapizm, a wyobraźnia Leo zdaje się być nieograniczona w łączeniu przewidywań z sferą naukową. Na pewno jest to doznanie wzrokowe ze względu na przepiękne panoramy i futurystyczne przestrzenie, jakie odnajdziemy w komiksowych kadrach.

Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie komiksu do recenzji.

Powrót na Aldebarana. Aut. Leo. Egmont 2023.

[Suma głosów: 0, Średnia: 0]

Leave a Comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *